Coaching integralny – holistyczny
Coachingiem zajmuje się od wielu lat. Od paru lat uprawiam coaching integralny. Dlaczego właśnie taki?
Bo szybko poczułam, że chce pracować z człowiekiem, a nie z problemem. Nie interesuje mnie coaching, jako narzędzie do ich rozwiązywania. Zmiana zachowania jest zawsze wtórna, wobec zmiany świadomości.
Najważniejsza, jest odpowiedź na pytanie, kim jestem i co jest dla mnie ważne? To poziom wizji i misji.
O co chodzi w coachingu? O zmianę. Ta trwała, zachodzi na kilku poziomach równolegle.
Wiesz, co robił Sokrates, wędrując po ulicach Rzymu? Prowokował ludzi, do odkrywania istoty rzeczy i siebie samych.
Coach robi mniej więcej to samo. Nie daję rad, bo wiem, że cała wiedza jest w Tobie. Wierzę, że jesteś kompletny. I masz w sobie wszystko, czego Ci trzeba, aby żyć pełnią. Coach budzi mistrza – w Tobie.
Mistrz, to ktoś, kto ma wizję i dociera do wewnętrznej prawdy. Doświadcza harmonii ze sobą i światem.
Pracuje holistycznie. Sens holizmu, zawiera się w prostym stwierdzeniu: całość to coś więcej niż suma części. Zajmowanie się fragmentem, jest z gruntu fałszywe.
Tylko perspektywa całościowa, daje realny wgląd i autentyczne poznanie. A to istota coachingu.
Jesteś istotą – psychiczną, fizyczną, społeczną i duchowa. Nie da się rozdzielić tych światów, one się przenikają.
Zdrowie to równowaga. Dotarcie do wewnętrznej prawdy, to jak dotarcie do jej źródła.